Czym jest Źródło Życia? Czym jest Światło Chrystusowe?
Kiedy wchodzimy w proces wzniesienia to otwiera się nam Brama (czakra) Wzniesieniowa oraz po pewnym czasie otwiera się Święte Serce (tylny aspekt czakry serca).
Na czakrze serca uwidacznia się wtedy Źródło Życia - dosłownie gotujące się biało-perłowe, silnie promieniujące Światło, z którego jak z oranżady wylatują bąbelki (diamentopodobne cząstki stwórcze). To początek promieniowania Chrystusowego, to zaczątek Białego Świętego Płomienia Cząstek Stwórczych płynących z Twego Serca - to techniczna i zarazem bardzo mistyczna część Twego wzniesienia (oświecenia).
O czym warto wiedzieć i co warto podkreślić? Jakie są symptomy fizyczne i psychiczne procesu wzniesienia.
Symptomy fizyczne:
- Serce:
- silny, często duszący, ból między łopatkami
- skoki ciśnienia (nawet do 160/100/100)
- arytmia i kłucia serca
- ból i pieczenie jak przy wieńcówce
- silne rozgrzanie w okolicy serca
- często pustka, jakby klatka piersiowa była pusta
- potem lekkość serca i ustabilizowanie rytmu oraz ciśnienia
- dłużej pozostaje duszący ból między łopatkami, który powoduje łzawienie z oczu
- Głowa:
- ból u podstawy czaszki
- rozpieranie, jakby coś rosło (szyszynka)
- jakby przesuwanie kości i ich wybrzuszanie
- bóle głowy
- silnie gorący szczyt głowy (szyszynka)
- ból oczu
- silne dźwięki w uszach (nieprzyjemne)
- Splot słoneczny:
- możliwe wymioty
- ból w dołku
- silne rozgrzanie splotu
- ból kręgosłupa
- objawy grypopodobne
- Psychika:
- silne poszerzenie świadomości
- poczucie bezgraniczności ciała i umysłu
- otwieranie się wrażliwości na 5-ty i wyższe wymiary
- bycie w dwóch światach
- depresja i ekstaza na zmianę
- lęki
- sny inkarnacyjne
- zmęczenie
- Inne objawy:
- nieustabilizowane promieniowanie (2-3 doby) z całego ciała sięgające daleko...
- zawroty głowy
- otwieranie się czakr dłoniowych
- dłonie opuchnięte i gorące a w środku (na całą szerokość dłoni) jakby otwory
- bóle całego ciała
- bóle gardła, otwieranie czakry gardła
Wszystkie kanały energetyczne, komórki, całe ciało przestawia się na bardzo subtelne i bardzo wysokie częstotliwości promieniowania Chrystusowego. Otwiera się także Święty Umysł - dostęp do wiedzy. Jest to bolesny, ale piękny proces. Czy chcemy czy nie, i tak w nim uczestniczymy.
Jeśli chcesz więcej czasu dla siebie, jeśli chcesz wolności, jeśli masz ochotę być w naturze i z naturą, jeśli szukasz samotności, to prawdopodobnie już wchodzisz w proces wzniesienia.
Gratuluję i życzę mało bólu i cierpienia, a za to życzę wysokich lotów i boskiej ekstazy.
UWAGA: Powyżej opisano objawy towarzyszące procesowi wzniesienia, jednakże podobne objawy pojawiają się także przy zachorowaniach (chociażby zawał czy choroba wieńcowa), w związku z tym należy skorzystać także z porady lekarza medycyny by upewnić się, że nasze dolegliwości nie pochodzą z rozwijających się procesów chorobowych.
Kazik
W przypadku plików audio kliknij prawym przyciskiem myszki na dany plik i wybierz "zapisz jako..." aby go pobrać na dysk.
- Wykład z 8-9 września 2012 (Maryno, koło Radomia) - kliknij
- Wykład z 22 września 2012 (Gdańsk) - kliknij
- Wykład z 25 listopada 2012 (Maryno) - kliknij
- Wykłady z 8-9 grudnia 2012 (Gdańsk) - kliknij
- Tajemnica Vescica Piscis - kliknij
- Każdy jest stwórcą - kliknij
- Warto wiedzieć (maile do Was) - kliknij
- Warto wiedzieć (maile od Was) - kliknij
- Esencje stwórcze i biały płomień stwórczy - kliknij
- VIVEO - anioł białego ognia - kliknij
- Światło tworzenia - diamentopodobne cząsteczki - kliknij
- MER-KI-VAH - kliknij
- Święte Serce, Święty Duch - kliknij
- Oddech nieskończoności - kliknij
- Oddech nieskończoności cd. - kliknij
- Święty oddech - kliknij
- Gwiazda Duszy - kliknij
- Medytacja - kliknij
- Przekaz Brendy Hofman o wzniesieniu - kliknij
Przypowieść o Ogniu Niepalącym
Powiedział Jezus: Istnieje Ogień Niepalący. To Moc Ojca Mego!
Ze wspomnień Apostoła Andrzeja
Był człowiek. I był dobry. Chciał pomóc ludziom, którzy żyli w nieszczęściach, smutkach, w biedzie i chorobach. Szukał sposobów, jak pomóc innym, by zmienić ich ciężkie i pozbawione radości życie. I nie potrafił takowej metody znaleźć...
Dowiedział się ten dobry człowiek, że istnieje Ogień Niepalący. Jest podobny do płomienia ogniska, a zarazem odmienny, tkwi w nim bowiem Siła Wielka. Pali się jaskrawiej niż światło słoneczne, a nie parzy. Każde Twoje pragnienie może być zrealizowane dzięki tej Wielkiej Mocy...
...Pewnego razu dowiedział się ten człowiek, że przyszedł na ziemię Nauczyciel, od Boga-Ojca posłany, w którym płonie Ogień Niebiański Niepalący.
A każde Jego słowo się spełni. Dotknie ślepego i rzeknie: "Patrz!" - i ślepy odzyska wzrok... Dotknie sparaliżowanego i powie: "Wstań i idź!" - i podniesie się sparaliżowany i pójdzie... Obdarzony jest On Mocą Wielką - wskrzesza zmarłych, uzdrawia chorych. Zna ten Nauczyciel tajemnice życia i tajemnice śmierci. I głosi On - od Boga-Ojca - Wiedzę o tym, jak przykazane jest żyć ludziom na Ziemi.
Postanowił dobry człowiek, że znajdzie tego Nauczyciela i pozna, w jaki sposób można otrzymać Moc Płomienia Niepalącego - aby pomagać cierpiącym i głodującym, chorym i słabym.
Długo szedł, a Cel jego świetlany prowadził go. Aż wreszcie znalazł on tego Nauczyciela.
I zobaczył człowiek dobry, jak Nauczyciel idzie, a Ogień Niepalący idzie w Nim! Gdy tylko baczniej się przyjrzał i mrugnął oczami - ognia żadnego nie zobaczył... Znów spojrzał i ponownie Jaśniejący Płomień mu się ukazał...
Nauczyciel w proste szaty był odziany. A słowa, które mówił były proste, jak gdyby wcale niepodobne do Wielkiego Mesjasza!
Tylko Światło Miłości płynie z oczu Nauczyciela. Mówi On cicho, a każde słowo wywołuje w sercu oddźwięk i na zawsze pozostaje w pamięci duszy.
Poszedł więc dobry człowiek wraz z tłumem podążającym za Nauczycielem. I słuchał Jego słów. Widział, jak uzdrawiał On i mówił do uzdrowionego: "Idź i nie grzesz więcej!".
Pewnego dnia dobry człowiek poprosił Nauczyciela, aby dał mu Ogień Niepalący, żeby również mógł uzdrawiać kulawych, przywracać wzrok niewidomym, wskrzeszać zmarłych - aby ukojone zostały żale ludzkie!...
Odpowiedział mu Nauczyciel:
"Oto Ogień! Weź!" Jednak dobry człowiek nie potrafił wziąć Go, gdyż nie wiedział, jak ma to zrobić. Wówczas został on z Nauczycielem i podążał za Nim, razem z nielicznymi uczniami. I uczył się. I nie dzień, nie miesiąc, ale przez wiele lat...
Mijał czas... Zaczął dobry człowiek widzieć całe Morze Ognia Jaśniejącego. Ale wziąć nie potrafił...
Powiedział mu Nauczyciel: "Tylko ten jest zdolny Ogień nieść, kto tym Ogniem sam się stanie! Jedynie serce ludzkie potrafi zmieścić w sobie Morze Ognia Niepalącego! Tylko Człowiek Przemieniony może stać się na Ziemi źródłem Ognia Niebiańskiego!
Jednak nie po to pali się ten Ogień, aby uzdrawiać ciała, dusze przywracać do ciała... Cudowne uzdrowienia to w istocie jedynie Znaki Mocy Ojca Niebiańskiego: żeby wiedzieli ludzie czyj Ogień płonie, czyja Wola działa!
Ciała nie są wieczne! Są one podobne do szat, które przyodziewa dusza, idąc na Ziemię. I zrzuca dusza szaty powracając do życia bez ciała. Znowu szaty nowe otrzymuje i przychodzi na Ziemię ponownie. I dopóty tak się dzieje, dopóki po zrzuceniu szat nie będzie dusza do tego stopnia czysta i piękna, że staje się godna wstąpienia do Komnat Ojca Niebiańskiego: bowiem stała się Światłem Miłości, tożsamym ze Światłem Ojca!
Po to pali się Ogień Niepalący na Ziemi, aby ujrzeli ludzie Światło - i zechcieli się przemienić! Dlatego pali się Ogień Niepalący, aby dowiedzieli się oni, jak przemienienie to następuje: miłość serdeczna staje się tym Światłem, Które jest w istocie Drogą do Ojca!".
I zrozumiał dobry człowiek, że nie ciała, lecz dusze ludzkie trzeba uzdrawiać! Aby nie widzący Światła Ojca, posiedli wzrok! Aby sparaliżowani przez wady i słabości mogli wstąpić na Drogę, przemieniającą dusze, do Boga-Ojca prowadzącą!
Długo pielęgnował Miłość, Mądrość i Moc dobry człowiek, aby mogło jego serce duchowe nieść sobą Ogień Niepalący!
Nadszedł dzień i wypełniło się serce człowieka dobrego Ogniem Niebiańskim! Bowiem jedynym naczyniem, w którym Ogień Niebiański Niepalący może płonąć na Ziemi, jest serce duchowe - kochające, przemienione!
...Szedł teraz dobry Człowiek po ziemi, a Ogień Niepalący szedł w Nim.
Szukał serc, które gotowe były ten Ogień przyjąć...
I szła po ziemi wieść o tym, że jest Nauczyciel, od Boga-Ojca na Ziemię wysłany, że zna ten Nauczyciel tajemnice życia i śmierci. Głosi On Wiedzę od Boga-Ojca o tym, jak ludziom na ziemi przykazano żyć.