Kliknij prawym przyciskiem myszki na dany plik i wybierz "zapisz jako..." aby go pobrać na dysk.

Wykłady:

  1. Drabina do nieba - epilog - wykład 1
  2. Drabina do nieba - epilog - wykład 2
  3. Doświadczanie "Nieznanego" - Nowy Człowiek, a transformacja (9 listopada 2013) - wykład 3

Poniżej znajdują się wykłady i medytacje odnoszące się do poszczególnych stopni drabiny:

  1. System axiotonalny: Gdańsk 2012.03.17 | Gdańsk 2013.02.03 | Warszawa 2013.02.17 | Warszawa 2013.06.15 | Warszawa 2013.08.17 | Warszawa 2013.10.19 | Wrocław 2013.10.26
  2. Płomień stwórczy: Gdańsk 2012.12.08
  3. Oddech nieskończoności (otwierający święte serce): Gdańsk 2012.09.23 | Gdańsk 2012.12.09 | Gdańsk 2013.06.23
  4. Święte serce: Gdańsk 2013.06.23 | Warszawa 2013.02.16 | Warszawa 2013.04.21 | Wrocław 2013.10.26
  5. Święty Biały Płomień Kundalini / czakra wzniesieniowa: Warszawa 2013.02.16 | Gdańsk 2013.03.02 | Warszawa 2013.04.21 | Muzyka
  6. Antahkarana: Gdańsk 2012.12.08 | Warszawa 2013.06.15
  7. Szyszynka/Przysadka: Gdańsk 2012.03.17 | Gdańsk 2013.02.02 | Warszawa 2013.06.15 | Muzyka - Przysadka | Muzyka - Theta | Muzyka - Theta 2 | Muzyka - Czakra korony | Muzyka
  8. Źródło Życia: Gdańsk 2012.09.22 | Gdańsk 2012.09.23 | Maryno 2012.09.08 | Gdańsk 2013.02.02 | Warszawa 2013.02.16 | Wrocław 2013.10.27
  9. Zjednoczona czakra / ciało świetliste: Gdańsk 2012.12.21 | Gdańsk 2013.02.03 | Warszawa 2013.02.17
  10. Vesica Piscis: Gdańsk 2013.02.03 | Warszawa 2013.02.17 | Gdańsk 2013.03.03 | Gdańsk 2013.03.03 | Warszawa 2013.04.21
  11. Vesica Piscis/Tan Tien: Gdańsk 2013.02.03 | Warszawa 2013.04.21 | Gdańsk 2013.06.23
  12. Monstrancja: Warszawa 2013.10.19 | Warszawa 2013.10.20 | Wrocław 2013.10.27
  13. Przygotowanie do zaślubin: Warszawa 2013.08.17
  14. Okno do nadprzyczyny: Warszawa 2013.10.20 | Warszawa 2013.10.20 | Wrocław 2013.10.27

Wyrysowana powyżej drabina to ciąg wydarzeń - doświadczeń mojego życia. Do znaku zapytania wszystko to już się wydarzyło. Pozostaje oczywiście pytanie: co dalej? Kiedy? Itd. Jesteśmy na tyle blisko, że dech zapiera - budzi się nadzieja na coś lepszego, piękniejszego, pełnego Miłości i spełnienia naszych odwiecznych marzeń. Kto i kiedy? Tego jeszcze nie wiemy. Więc cieszmy się życiem, każdą chwilą i nadal... zwalniajmy tempo naszego życia by radość była prawdziwą miarą wzniesienia. Wystarczyło siedem dni od warszawskich wykładów, by przy stole do terapii nadal przechodzić intensywne lekcje transformacji.

Okno do Świadomości Boga w monstrancji staje się drogą, ale też i narzędziem w naszej pracy. Połóż rękę na esencji (monstrancji) i mocą Twojego umysłu, wizualizacji, przełóż ją przez okno do pola nadprzyczyny, Świadomości Boga, Miłości (Boskiej Miłości - nie do bezwarunkowej Miłości). Poczujesz i zobaczysz, że pod ręką zacznie "coś" płynąć, jak ciekły azot i za chwilę obejmie Twoje ciało. Moc wyrazu Miłości jest ogromna, ale trzeba z nią pracować i stabilizować ją w sobie. Potem wkładamy dłoń, może tylko palce, a intencją przenosimy to "coś" na drugą dłoń (przez nasze serce) no i pracujemy. Jest wiele form pracy z Boską Miłością.

Potem też można zauważyć momenty, w których okno otwarte na oścież powoduje, że całe nasze ciało pulsuje Boską Miłością, roztacza sferycznie prawdziwe morze Miłości. Medytacje w ten sposób to prawdziwy odjazd.

Dalsze konsekwencje otwarcia okien są ogromne i nie sposób jeszcze je opisać, poczekam.

Proszę Was byście to wszystko robili już prawdziwie z Miłością, pasją i radością. Zapomnijcie na chwilę o dniu codziennym, o depresjach, smutkach, bólach... stoimy przed nieznanym, a tak bardzo znanym i oczekiwanym epilogiem wielu, wielu wcieleń.

Uwaga!

Każdy z nas jest inny i stopnie mogą wyglądać trochę inaczej. Pewnych rzeczy możecie nie zauważyć, a inne możecie przeżywać bardziej i mocniej, pełniej. Dlatego też z pewnym dystansem musicie podchodzić do wyrysowanej drabiny - to moje przeżycia, moja sadhana, a dróg są tysiące. Myślę jednak, że takie spojrzenie może być przydatne dla każdego z Was.

Życzę udanych medytacji i udanej pracy z sobą samym. Radości, radości i... radości.

Kazik